... czyli jak ważne jest to, co robimy z naszymi ulubionymi szczotkami.
Odpowiednia higiena szczotki do włosów to jedna z podstawowych rzeczy, mająca wpływ na stan zdrowia oraz higienę naszej skóry głowy i włosów. Zatem warto dbać o to, by zawsze była czysta.
Każdego dnia osadzają się na niej kurz, czy zarazki. Zostają na niej również resztki użytych produktów do stylizacji, a to sprzyja namnażaniu się bakterii. Czysta szczotka to czyste sumienie, bo wyeliminujemy ją jako potencjalną przyczynę podrażnienia, a nawet stanów zapalnych skóry głowy. Czysta szczotka to też czyste włosy, ponieważ nabudowana mieszanka brudu i resztek kosmetyków nie wyląduje wtedy na nich, przy najbliższym czesaniu. Dzisiaj pokażemy tanie i szybkie sposoby na to, by wasze szczotki oraz grzebienie były czyste i odporne na złowieszcze bakterie i grzyby.
Pola: Tangle Teezer i The Wet Brush oraz grzebień z szeroko rozstawionymi ząbkami z Rossmana
Pola: Tangle Teezer i The Wet Brush oraz grzebień z szeroko rozstawionymi ząbkami z Rossmana
Obie moje szczotki myje i dezynfekuje w ten sam sposób co grzebień.
1. Oczyszczam z włosów za pomocą specjalnie przeznaczonego do tego gadżetu, który wygląda jak małe grabki - znajdziecie go TUTAJ – bardzo go polecam, bo dzięki niemu zrobicie to skutecznie w kilka sekund!
4. Jeśli z moja skórą głowy dzieją się złe rzeczy np. łupież, spryskuję szczotki czystym spirytusem i spłukuję później wodą (nie trzeba przesadzać, wystarczy raz, max dwa razy "psiknąć").
5. Szczotki kładę na ręczniku i czekam aż wyschną. Nigdy nie kładę ich blisko źródła ciepła takich jak kaloryfer i nie wystawiam na słońce. Zanim przeczesze włosy odczekuje ok. godzinę – mam pewność, że ewentualny alkohol odparował i nie wysuszy włosów, ani nie nada im brzydkiego zapachu.
Mycie grzebienia przebiega u mnie analogicznie jak szczotek. Dodam, że posiadam go już ponad rok i sprawdza się bardzo dobrze.
Gosia: Drewniana szczotka For Your Beauty Nature z włosiem dzika (którą również uwielbiam po prostu szczotkować moje włosy - a o zaletach szczotkowania piszę na blogu LINK TU - koniecznie sprawdźcie) oraz grzebień do włosów, którego używam do wczesywania masek i odżywek
1. Niestety nie mam tak wypasionych akcesoriów jak Pola (planuje zakup grabek!), więc najpierw wyciągam ręcznie moje włosy ze szczotki
2. Myje włosie szczotki szamponami, które mi nie przypasowały i zalegają w szafce.
3. Dokładnie spłukuję
4. Jak wyschnie, spryskuję włosie odżywką b/s np. Gliss kur Oil Nutritive, co zapobiega elektryzowaniu i puszeniu podczas czesania
Grzebień tylko myję szamponem.
Jakiej szczotki obecnie używacie? Sprawdza Wam się czy będziecie szukać dalej?
P&G
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz