...czyli lepiej już być nie może?
Czego oczekuję od peelingu mechanicznego do twarzy? Co oczywiste, żeby dobrze złuszczał, wszak to podstawa, żeby w ogóle zaliczyć go i oceniać w tej kategorii, inaczej to tylko zwykły bubel. W efekcie tego działania zależy mi, żeby zmiękczał skórę, dawał uczucie gładkości i czystości w dotyku i sprawiał, ze będę czuła, że skóra jest odetkana i oddycha. Przyjemnie byłoby zobaczyć też różnicę w wielkości porów. Co równie oczywiste, nie może podrażniać. Myślę, że wymagania są rozsądne i nie co stawiać tego tupu kosmetykom niższej poprzeczki, bo dużo od nich zależy. Minimalizują zanieczyszczenie skóry, sprawiają, że maski i codzienna pielęgnacja lepiej się wchłania, przez co lepiej działa, a na tym nam przecież zależy. Chce czuć czystość i odświeżenie. Ten peeling robi to wszystko! Myślicie, że dałam Wam pełną recenzję produktu już na wstępie? O nie, nie. Ten peeling robi też dużo dużo więcej i to zachwyca! Szczegóły w poście.