... czyli zalety delikatnego oczyszczania.
Dzisiaj nasza wspólna recenzja szamponu firmy Biały Jeleń, Nawilżające Kozie Mleko. Kiedy wymieniając się opinią o jakimś kosmetyku obie nie umiemy wskazać minusów, to znaczy, że warto napisać o nim na blogu. Jakiś czas temu poszukiwałyśmy delikatnego szamponu bez SLS, którego mogłybyśmy używać nawet do codziennego (w przypadku Gosi) oczyszczania skóry głowy. Jeśli jesteście fankami metody OMO, to wiecie jak łatwo zmarnować cały efekt olejowania włosów, myjąc je szamponem “zdzierakiem”, czyli takim, który posiada mocne substancje oczyszczające w swoim składzie. Szampon bez SLS, SLES itp. nie zmarnuje naszej pracy i czasu poświęconego na wcześniejsze włosowe SPA. To teraz czas na głębsze przemyślenia o bohaterze tego posta.
Konsystencja: Pół przezroczysty
żel
Kolor szamponu: Przezroczysty biało– kremowy
Zapach: Delikatny, kremowy, mleczny, trochę
przypominający kosmetyki dla niemowląt.
Spienienie: Określamy na bardzo dobre.
Jak na brak mocno oczyszczających składników jesteśmy w
szoku, jak ładnie wytwarza się podczas mycia nim piana. W przypadku
rozcieńczenia go wodą efekt będzie jeszcze lepszy.
Mycie: Lekka, żelowa konsystencja
łatwo wypływa z butli, ale nie przelewa się przez palce. Nie ma
najmniejszych problemów, żeby nałożyć go na całość
skóry głowy i porządnie wmasować. Szampon jest na tyle
śliski, ze ułatwia to proces mycia, ale na tyle dobrze trzyma się
powierzchni włosów, że nie będzie wam z nich spływał.
Wrażenia:
Bardzo delikatny, aczkolwiek skuteczny szampon. Domywa oleje, nie przesuszając włosów, ani skalpu. Nie wywołuje podrażnień nawet u wrażliwców i alergików (Gosia).
Dzięki zawartości gliceryny, pantenolu i tytułowego koziego mleka, włosy są nawilżone i miękkie. Proteiny zbożowe, pszenne i keratyna odbudowują i wzmacniają włosy.
Pozostawia na włosach delikatny film, warstwę okluzyjną, co zapobiegu szybkiemu przesuszeniu włosów.
Bardzo delikatny, aczkolwiek skuteczny szampon. Domywa oleje, nie przesuszając włosów, ani skalpu. Nie wywołuje podrażnień nawet u wrażliwców i alergików (Gosia).
Dzięki zawartości gliceryny, pantenolu i tytułowego koziego mleka, włosy są nawilżone i miękkie. Proteiny zbożowe, pszenne i keratyna odbudowują i wzmacniają włosy.
Pozostawia na włosach delikatny film, warstwę okluzyjną, co zapobiegu szybkiemu przesuszeniu włosów.
Wydajność: zaskakująco dobra! mimo miesięcy używania nie widać dna
Pojemność / Cena: 300 ml. / ok 6-7zł
Skład: Aqua (woda), Cocamidopropyl Betaine (łagodna substancja myjąca, pianotwórcza, stabilizator), Sodium C14-16 Olefin Sulfonate (anionowy detergent), Sodium Lauroyl Sarcosinate (anionowy detergent), Decyl Glucoside (kolejny delikatny środek myjący, łączy fazę wodną z olejową), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein (proteiny zbożowe, działają odżywczo), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Starch (hydrolizat protein pszennych, antystatyk, kondycjonuje), Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin (składnik pielęgnujący, antystatyczny, kondycjonujący. Jego budowa jest zbliżona do budowy keratyny obecnej we włosach. Odbudowuje najbardziej zniszczone miejsca we włosach), Panthenol (pantenol, humektant, nawilża, odżywia, regeneruje, łagodzi stany zapalne), Glycerin (gliceryna, konserwant, humektant, substancja nawilżająca, ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka - ułatwia w ten sposób transport innych substancji w głąb skóry), Caprae Lac Extract (ekstrakt z koziego mleka), Propylene Glycol (nawilża), Coco-Glucoside (łagodny emulgator, delikatna substancja myjąca), Glyceryl Oleate (emolient tłusty, nawilża, nabłyszcza), Polyquaternium-10 (antystatyk, pomaga rozczesać włosy), Tetrasodium EDTA (nawilża, zmiękcza, wygładza), Citric Acid (kwas cytrynowy, stabilizator kosmetyku, reguluje pH), Ethalkonium Chloride Acrylate/HEMA/Styrene Copolymer (nawilża, zmiękcza wygładza, pianotwórczy), PEG/PPG-120/10 Trimethylolpropane Trioleate (humektant, stabilizator), Laureth-2 (emulgator, substancja zwilżająca - ułatwia kontakt mytej powierzchni z roztworem myjącym, przez co ułatwia usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni skóry i włosów), Sodium Benzoate (konserwant), Parfum (zapach)
Podsumowanie:
Świetny szampon, nawet do codziennego mycia. Mimo zawartości protein w składzie (proteiny zbożowe i keratyna) nie udało nam się nim przeproteinować włosów ;) Po każdym użyciu włosy są czyste i domyte, a zarazem miękkie, gładkie i nawilżone. Pomimo obecności dwóch silnych anionowych detergentów - nie wysusza włosów i skóry głowy.
To jeden z lepszych szamponów, jakich kiedykolwiek używałyśmy, a przy tym cena poniżej 10 zł za 300 ml.
To jeden z lepszych szamponów, jakich kiedykolwiek używałyśmy, a przy tym cena poniżej 10 zł za 300 ml.
Kupimy ponownie?: zdecydowanie tak!
P.&G.
P.&G.
o super - do tej pory używałam tylko mydła i żelu białego jelenia - umknęło mi, że ma też szampon! dobrze wiedzieć, poszukam
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego szamponu, ale boje się eksperymentować. Moje włosy są strasznie suche, plączące się - gdy użyje innego szamponu niż zazwyczaj - ciężko je rozczesać.
OdpowiedzUsuńA jaki to szampon?
UsuńPojawił się u mnie ostatnio w denku. Świetny szampon i też na pewno kupię go ponownie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę serie z Białego Jelenia. Mam żel pod prysznic i płyn do kąpieli i mogę powiedzieć, że jestem mega zadowolona. Szamponu nie stosowałam, ale może się skuszę :P
OdpowiedzUsuńByłam zaskoczona jak dobrze radzi sobie ten szampon. Nagle po jego stosowaniu przestałam mieć problem z oklapniętymi włosami i uczuciem ciężkości. Po jego użyciu mogę zastosować nawilżającą odżywkę i włosy dalej pozostają sypkie i lekkie. U mnie lepiej sprawdziła się wersja do włosów farbowanych, ale ten jest tak samo dobry;)
OdpowiedzUsuńTez uzywam Bialego Jelenia ale z wyciagiem z orzecha do wlosow ciemnych i farbowanych. Kozie mleko niestety dla mnie byl za ciezki.
OdpowiedzUsuńNiue chciałabym się czepiać, ale Sodium C14-16 Olefin Sulfonate nie jest delikatnym detergentem, ale i tak brawa dla producenta ze mimo to szampon się tak fajnie spisuje :)
OdpowiedzUsuńdzięki za zwrócenie uwagi, już poprawione ;)
UsuńBardzo lubię produkty Białego Jelenia. Nie podrażniają skóry i są bezwonne. Nie wiem co bym zrobiła bez nich :) Najbardziej żel do mycia :)
OdpowiedzUsuńSodium C14-16 do delikatnych detergentów nie należy, poza tym po co tam tyle tych środków myjących w składzie.
OdpowiedzUsuńFakt, już poprawione, dziękujemy!
Usuń